Czy aby większe pajączki na pewno da się naprawiać? Bo ich "życiometr" często kłamie. Zaraz po wyprodukowaniu potrafi pokazywać tylko pół życia, po ataku np. na grupkę bawołów poszło mi ponad 20 przekładni a nadal wszystkie sa umierające. Modzik sam w sobie całkiem fajny, gram w ustawieniach coś pomiędzy medium a hard ale nazbierało mi się materiału to zaszalałem. I widzę że średnio to funkcjonalne. Sam zamysł i wykonanie jak najbardziej popieram, pochwalam i doceniam. Z atomowym plecakiem zima stała się bajeczna, jednak te "Mechaniczne królowe" chyba coś niezbyt... Gdybyś coś sugerował/zmieniał itp chętnie pomogę jako tester bo MOD sam w sobie ciekawy :)