Don't Starve Wiki
Advertisement

Nadchodzący wieczór zepsuł cały klimat gry, w którą grała Wendy z Abigail, jej siostrą.

Ich wójek William siedził w fotelu i czytał lekki tomik ,,Potęga Magji".

Gdy usłyszeli pukanie do drzwi wujek William otworzył drzwi - Panie Williamie Carter, mam dla pana bardzo dobrą ofertę - Odezwała sie 

zgarbiona staruszka, z zasłoniętą twarzą która wyjeła gramofon,stary i zakurzony - Nie dziękuję Do widzenia! 

- Wujku daj tej pani trochę chleba ona jest biedna !!! - Krzykneła Abigail zanim wujek zamkął drzwi. - Dziękuje miłe dziecko - Staruszka odsłonęła twarz i uśmiechnęła się - Wendy też się uśmiechnęła ale nie dlatego że staruszka wydała się miła, tylko dlatego że jej twarz pokrywały liczne 

połatane szwami rany (Wendy uwielbiała takie widoki) - Nie! Prosze Stąd sobie pójść!!

- William zatrzasnął drzwi przed nosem staruszki która krzyknęła odchodząc "Williamie w rzyciu popełnisz najwarzniejszy błąd odpłacisz za to krwią

a w odpłaceniu kary pomorze własnie ten gramofon"

Plik:Phonograph.jpg
Advertisement