-Mamo!-nalegał mały Stefan-Mam już rok (czyli w pajęczych latach 4)!
-Ja też! Też chce wyjść poza klejącą pajęczynę!-dołączył Webber.
-Ale chłopcy, świat na zewnątrz jest niebezpieczny!-odparła pajęczyca wojowniczka.
-Mówisz tak od godziny!
-No dobrze. Ale tatuś idzie z wami.
-JEJ!
Reporter westchnął, wziął bliźniaki za łapki i rozpoczęli spacer. Pierwszy raz byli poza domem, więc wszystko było takie ekscytujące!
-A co to tam lata?-padło pytanie.
-To jest motyl-padła odpowiedź.
-A czemu siada na kwiatkach?
-Aby przywołać innego motyla.

-A co to? To chyba służy do jedzenia?
-To są cukierki.
-Mogę spróbować?!
-Cukierki są niezdrowe.
-I co jeszcze?! Jak je się zje, to wybuchasz?
-Jeden pająk tak zrobił.
Dalej szli w milczeniu. Nagle Webber odłączył się od grupy, zaciekawiony dziwną maszyną pośrodku lasu. Pociągnął za dzwignię...
........................................................................................................................................................................
Maxwell przyjrzał się kryształowej kuli, w której obserwował wrota. Jakiś niewydarzony pająk chce z nim zadzierać! Jednak Maxwell wpadł na pomysł. Przyda mu się kolejny pionek do gry. Jednak z pająka uczyni kogoś więcej...
........................................................................................................................................................................

-Powiedz kolego, chcesz wrócić do domu?-zagrało.
-Mam pociągnąć za wajhę, aby stać się twoją marionetką, co?
-Kurczę, przejrzałeś mnie...
-Ale wrócę do domu?
-Yyyy... Tak!
-A okej, już pociągam.
Kiedy czarne ręce go porwały, Maxwell się nie zaśmiał. Nie miał satysfakcji. Oby z następnymi nie było tak trudno...
Kucykowe Newsy
- Skończyło się lato, więc Letnie Nowości Dla Mocnych Kości zostały zmienione. Również tytuł zmieni się zimą i wiosną.
- Ale się rozpisałem :O.
- Opowiadania będą się teraz pojawiać nieco rzadziej, bo przybyło ZUO zwane również szkołą.
- Apropo tego pierwszego...